Nazywam się Konrad Latecki i długo szukałem swojej drogi w życiu. Próbowałem różnych zawodów. Byłem już w życiu prawnikiem, ratownikiem WOPR, opiekunem kolonijnym, przewodnikiem turystycznym po Gdańsku, sprzedawałem kursy online robotyki dla dzieci i młodzieży, koordynowałem pracę setek ukraińskich pracowników na Pomorzu czy wreszcie zostałem managerem ds. marketingu i sprzedaży w dużej firmie tłumaczeniowej. Każda z tych prac miała swoje wady i zalety, ale w żadnej z nich nie czułem się spełniony.
Od najmłodszych lat zawsze towarzyszyły mi podróże i to właśnie one były tym, w czym realizowałem się najlepiej i tym, co dawało mi najwięcej życiowej radości. Po odwiedzeniu wspólnie z żoną 95 krajów na własną rękę przez ostatnich 10 lat nareszcie zrozumiałem, co chcę w życiu robić. I jak to mawia pewien klasyk, zacząłem to robić. Założyłem więc biuro podróży.
Jestem pewien, że dotychczas sprawdziłem się w różnych warunkach i w wielu sytuacjach, zabierając ze sobą zróżnicowane grupy. Niezależnie od wstępnych oczekiwań, zawsze wszyscy wracali do domu zachwyceni i chętni na więcej przygód. Nie wszystko w podróży w nieznanym kraju idzie łatwo, nie każdy sprzedawca jest uczciwy i nie każda knajpka serwuje świeże jedzenie. Człowiek najlepiej ponoć uczy się na błędach. A ja podczas podróży na własną rękę popełniłem masę błędów, więc możesz być spokojny, skorzystamy z mojego bogatego doświadczenia i gwarantuję, że wszystko będzie idealnie 😉
Podsumowując, gdy wybierzemy się wspólnie w podróż nie będę pełnił roli jedynie przewodnika turystycznego rzucającego anegdotami, ale doświadczonego towarzysza podróży, który sam wcześniej był tam, gdzie właśnie się udajemy, widział na własne oczy wszystko to, co wspólnie zobaczymy i osobiście wybrał osoby, z którymi będziemy współpracować.